Najsłynniejsze amerykańskie samochody z lat 50

Amerykańska motoryzacja od lat budziła podziw u miłośników samochodów na całym świecie. Wyjątkowość linii architektonicznej, oryginalne rozwiązania technologiczne i unikatowość pojazdów, sprawiają, że są to niezwykle pożądane samochody.

Olbrzymią popularnością i zainteresowaniem cieszą się amerykańskie klasyki z dawnych lat. Tegu typu samochody stanowią szczególne piękno motoryzacji. Sprawdźmy czy opłaca się ściągać klasyki zza wielkiej wody i jakie są najsłynniejsze amerykańskie samochody z lat 50.

Zaleta ściągania klasyków

Amerykańskie klasyki to wyjątkowe piękno motoryzacji dla wszystkich miłośników samochodów. Atrakcyjne linie i rzadkość tych pojazdów sprawiają, że oznaczają one prestiż i luksus.

Wysoka jakość produkcyjna tamtejszych samochodów sprawia, że nawet pojazdy liczące ponad pół wieku potrafią zachować sprawność i estetykę. Sprowadzanie klasyków z USA stwarza też pewne przywileje, które przekładają się na większą opłacalność tego procesu.

Zgodnie bowiem z prawem, wszystkie pojazdy, które liczą co najmniej 30 lat, zaliczane są do tzw. samochodów zabytkowych, a te z kolei zwolnione są z niektórych opłat.

Importer zabytkowego pojazdu z USA nie będzie musiał zapłacić cła i akcyzy. To duża oszczędność. Ta pierwsza opłata w przypadku samochodów osobowych wynosi 10% wartości sprowadzanego pojazdu, druga 3,1% lub 18,7% w zależności od pojemności silnika.

Zwolnienie z tych opłat pozwala zatem na poczynienie odczuwalnych oszczędności. Dodatkowym atutem jest fakt, że na tym oszczędności się nie kończą.

Niższa będzie bowiem także stawka podatku VAT. W przypadku klasyków jest to 9% od wartości pojazdów, nie zaś 19% lub 23% (w zależności od miejsca rozliczania podatku) jak ma to miejsce w przypadku pozostałych samochodów.

Olbrzymim atutem jest fakt, że sprowadzając amerykańskiego klasyka, szybko zyska on na wartości. Dla przeciętnego Amerykanina pojazd ponad trzydziestoletni to niepraktyczny i przestarzały wrak.

Są one zatem wystawiane na sprzedaż po wyjątkowo niskich cenach. Na rynku europejskim pojazdy takie stanowią wyjątkowo rzadkie egzemplarze, toteż popyt na nie jest znacznie większy, co przekłada się na szybki wzrost ich wartości.

Czym charakteryzują się auta z lat 50 w USA?

Lata pięćdziesiąte charakteryzowały się dość specyficznym podejściem do motoryzacji. W Ameryce rozpoczęło się masowe wejście w wir konsumpcjonizmu, jako odtrutki na doświadczenia wojenne.

W motoryzacji zaczęło się przekładać na przepych zdobniczy, który można kojarzyć nawet nieco z kiczem. Jednak to właśnie ten kicz dziś stanowi oryginalne piękno klasyki.

To przede wszystkim wszędobylski chrom. Im więcej w samochodzie było elementów, które można było poddać chromowaniu, tym większy podziw pojazd budził.

Często pojawiały się zderzaki, które były formowane w kształty przypominające nieco noski rakiet, a światła tylne stylizowane były na silniki rakietowe.

Tylne nadkola potrafiły mieć skrzydlate, wręcz kosmiczne kształty. To własnie te elementy sprawiły, ze amerykańskie klasyki z lat pięćdziesiątych do dziś budzą podziw u miłośników motoryzacji.

Najsłynniejsze modele

Jednym z najsłynniejszych modeli wśród amerykańskich pojazdów z lat pięćdziesiątych jest Chevrolet Bel Air.

Wszystkie chromowane elementy w tym pojeździe ważyły aż 200 kg. Kosmiczne kształty i zdobnicza stylistyka karoserii sprawiają, że samochód ten zachwyca dynamiką i energią.

Drugim najbardziej rozpoznawanym samochodem z tamtych czasów amerykańskiej rzeczywistości jest piękny Cadillac w modelu Coupe De Ville.

Jego cechą charakterystyczną są skrzydlate kształty elementów karoserii oraz kosmiczne, rakietowe reflektory. Skrzydlate motywy aż biły w oczy przepychem. Były tak mocno wyeksponowane, że w pierwszej kolejności rzucały się w oczy.

Zdecydowanie bardziej stonowany w kształcie jest Cadillac Eldorado.

To propozycja dla tych, którzy nie przepadają za przesadą i zbytnim zdobnictwem oraz przepychem. To klasyczne piękno urzekające naturalnymi kształtami i umiarkowaną estetyką.

Samochód posiadał koło zapasowe montowane na tylnym zderzaku, co zbliżało nieco ten model, do europejskiej myśli motoryzacyjnej. Chromowane elementy ważyły 180 kg, co stanowią wyraźną różnicę w stosunku do Chevroleta Bel Air.

Najbardziej urozmaicony był charakterystyczny przedni zderzak, który swoimi stożkowymi wykończeniami przywodził na myśl przód rakiety kosmicznej. Amerykańskie klasyki z lat pięćdziesiątych stanowią dziś niezwykle oryginalne pojazdy, które są pożądane przez europejskich miłośników motoryzacji ceniących klasyczne piękno.

Firma USA Import zajmuje się sprowadzaniem aut z USA, z lat 50 tych.